Kończy się pierwszy semestr a wraz z nim dobiega końca IV edycja ogólnopolskiego programu „Uczymy dzieci programować”. Przez ostatnich kilka tygodni, uczniowie klasy Ia w świątecznym nastroju realizowali zimowe zadania. Pewnie pomyślicie, że zima to czas lenistwa, a tematyka związana z tym okresem, jest im bardzo dobrze znana... Oczywiście, zgodzę się z Wami, lecz my w tym roku postawiliśmy na zakodowaną i zaprogramowaną zimę oraz święta. Za chwileczkę przeczytacie, co pierwszaki dokonały na zajęciach.
Listopad zakończyliśmy Dniem Misia, omówiliśmy trzy gatunki najbardziej znanych niedźwiedzi, nadaliśmy im imiona oraz dokonaliśmy kategoryzacji pod względem wielkości oraz gatunku. Następnie młodzi koderzy wybraną techniką plastyczną poczynili przemianę przyjaciela Misia. Prace były bardzo kreatywne i staranne a radość i pomysłowość zaskoczyła nawet mnie. W kolejnym tygodniu tropiliśmy zimę w programie Scratch Jr wykorzystując do tego aplikację tabletową. Dzieci samodzielnie tworzyły historyjkę zimową układając skrypt w taki sposób, aby ich duszki odnalazły oznaki nadchodzącej zimy. Z drzew spadły liście, prószył śnieg a programowy kot korzystał z wybranych przez dzieci zabaw zimowych np. zjeżdżał na sankach. Moje pociechy nie zapomniały również o odpowiednim ubraniu pupila, którego zaopatrzyły w czapkę i szalik. Mikołajki spędziliśmy z zaczarowanymi kolorowankami 3D, które dzięki odpowiednim czarom - ożyły. Bałwan skakał i tańczył, Święty Mikołaj wołał „Hoł Hoł”, pingwin jeździł po lodowisku na łyżwach, a piękna kolorowa choinka poruszała się w rytm kolędy, prezentując się w całej okazałości. Nie zapomnieliśmy również o zabawach zimowych, przypominając sobie zasady bezpieczeństwa. Na ostatnich zajęciach podjęliśmy tematykę karnawałową, mianowicie tematem głównym były postaci z bajek. Dzieci dopasowywały rekwizyty do odpowiednich bajek, tworzyły swoją historię, opowiadając ciąg następujących po sobie zdarzeń oraz układały elementy zachowując podane warunki.
Długo zastanawiałam się, jak podsumować ten artykuł... Napiszę jednak krótko, była to niesamowita zabawa, a kreatywność, pomysłowość i proponowane przez dzieci sposoby rozwiązań wielu zadań, zaskakiwały mnie bardzo (oczywiście pozytywnie). Mam nadzieję, że te cechy dzieci, które wymieniłam będą towarzyszyły im przez całe życie. Pewnie myślicie, że to koniec naszych zakodowanych działań, nic bardziej mylnego, po feriach startujemy z V edycją programu!
Tekst: Elwira Wilamowicz